Co do matur/studiów - nie każdy musi zdać maturę. Wcześniej nie każdy musi skończyć szkołę ponadgimnazjalną, a później zacząć/skończyć studia. Tylko że mamy samonapędzający się system: wymagania społeczeństwa (tak uczniów jak i rodziców) + pogoń za statystykami i pozytywnymi opiniami szkół + źle rozumiana poprawność (debil to nie debil tylko "sprawiający trudności w nauce" czy "każdemu trzeba dać szansę, nieważne że przejebał 409098706 poprzednich" itd.) + pewnie parę jeszcze innych rzeczy, i mamy efekt.