Autor Wątek: Co nas w życiu cieszy ;)  (Przeczytany 1766952 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Co nas w życiu cieszy ;)
« Odpowiedź #2875 07 Maj, 2012, 12:59:48 »
Wojtt - ja wypadłem z obiegu snookerowego na ponad 5 lat - ostatnim finałem i w ogóle chyba ostatnim turniejem jaki widziałem był anty-finał (kto oglądał ten wie, kto nie oglądał naprawdę nie ma czego żałować :P ) Ebdon/Dott w 2006 roku.

I na tych czasach się zatrzymałem - więc Pani Tabb była wtedy tak oczko niżej wśród sędziów, Robertson umiał tylko napierdzielać ekspresy przez cały stół, a Ronnie miał zaczesa do tyłu ;D I kibicowało się takim zawodnikom jak Dale, Doherty, McCulloch, Milkins... Quinten Hann był nieumoczony a Paul Hunter żywy :( Teraz powoli wracam, aczkolwiek opornie bo Moja :love: raczej średnio pasjonuje się wyczesywaniem dywanika :P
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.