Dziwnie piszesz słowo głupota
Nie no, srs, jesli ktoś się doprowadza do stanu wagowego ~200 kg to to nie jest nieszczęście tylko głupota w czystej postaci i to się leczy, ale najczęsciej od strony psychicznej bo to w głowie jest problem
E: odnosnie fotek miałem na myśli brodę, o której wcześniej z Baciem gdzies pisaliśmy. Nie miałem na mysli całej akcji znoszenia kobiety