"ciapata dupa", "brudas" - wymiana zdań na poziomie dresów- rasistowski bełkot a i oczywiście + racziet ze swoimi mądrościami "ponoć" w każdym temacie.
Dlaczego nie rozpatrujecie tego pod kątem zwykłego chuligaństwa/bandyterki? tylko pod kątem pochodzenia/koloru skóry?