Autor Wątek: W co gracie - siostro, bracie?  (Przeczytany 528456 razy)

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
mondomg - wczesniej podałes 2 screeny z jakichś gierek które mnie bardzo zaintrygowały... mozesz podac tytuły ?

Masz na myśli te dwa? http://forum.sevenstring.pl/off-topic/w-co-gracie-siostro-bracie/msg204438/#msg204438

Pierwsza to Syndicate, a druga Syndicate Wars.

Dla mnie tam nawet głupie Wesnoth jest zajebiste :)
I nie mówię tak, bo nie mogę grać w nowe gry (mój komp może i najnowszy nie jest, ale na co najmniej niskich detalach raczej wszystko, na co miałbym (czyli raczej RPG, ew strategie lub Point'n'Click) ochotę powinien pociągnąć), tylko serio jak patrzę ile jest zajebistych tytułów z przeszłości, których nie mam jeszcze ogranych, lub też do których po prostu lubię wracać, to tracę poczucie jakiejkolwiek sensowności ładowania się z kasą po to, aby "pograć" w interaktywne filmy - równie dobrze mogę się w to pobawić na youtube...

No jasne. Problemem nie jest to, że jedni wolą gry z wysoką grywalnością i nic poza tym ich nie obchodzi, a inni się źle czują, jeśli otoczka graficzna nie jest na najwyższym możliwym na obecne czasy poziomie. Problem tkwi w tym, że Ci drudzy uważają tych pierwszych za idiotów, w sumie i vice versa. Kwesia gustu, nie ma co się oburzać, że komuś nie przeszkadzają postacie z kilku pikseli albo że ktoś woli sobie pozwiedzać i pooglądać rozwój wydarzeń, nie wysilając się przy tym za bardzo. Tytułów dla jednych i drugich jest aż nadto, choć sukcesy komercyjne odnoszą głównie te "ładne i proste", a "brzydkie i trudne" to raczej domena indie games, mniej popularnych w mediach, przez to często pomijanych.
« Ostatnia zmiana: 26 Mar, 2012, 23:39:59 wysłana przez mondomg »