Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1709664 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 865
A ja bym się nie śmiał. Bo takie "liceum love" potrafi spowodować skutecznie, że np. kolo targa się na linę. Z drugiej strony mój świadek ze ślubu z 5 lat temu stracił przez raka żonę. Teraz poznał nową panią i ćwierkają do siebie jak gołąbki, aż miło patrzeć. Aktualnie ma 66 lat.
Paczki z głów!