Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1472408 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
Ja kupuję tylko tę wodę, na której jest napisane, że jest z ujęcia S-2, albo jak nie ma to ewentualnie jakiegoś innego S, bo o ile nie kłamią, to przynajmniej wiadomo co to za woda.
Mieszkając w Sznie i mając do wyboru odrzankę (ewentualnie z jeziora Miedwie) będącej ściekiem aż od Czech, to np znajoma z Drawska Pomorskiego jak się tylko wody z kranu (nawet przegotowanej) napije, to ma od razu jakieś dolegliwości :D

ED: rzecz jasna, kupując wodę "mineralną" nigdy nie biorę jakiegoś mineralizowanego gówna po kamień w nerkach, a źródlaną - nie dość, że zdrowiej (jak ktoś dużo pije, jak ja), to jeszcze za 1,5l płaci się zwykle koło ~50gr.
« Ostatnia zmiana: 17 Mar, 2012, 12:00:42 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: