Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Powtarzam młodemu to cały czas to co mówi MrJ, najpierw zamieszkaj potem cokolwiek ślubuj. Wspólne zycie na wspólny i tylko wspólny a nie rodziców rachunek potrafi przestawić życie do góry nogami, a jak do tego dojdzie bejbi to jest istna rewolucja.