Autor Wątek: Problem z BUGERA 333 xl  (Przeczytany 5944 razy)

Online theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 879
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Problem z BUGERA 333 xl
« 13 Mar, 2012, 11:14:04 »
 Pewnie, że nie musi. Brak uziemienia nie powoduje wywalania bezpieczników czy wadliwego działania wzmacniacza tylko przydźwięk i niebezpieczeństwo porażenia grającego w razie  jakby wzmacniacz dostał przebicia. Poza tym zawsze istnieje jakiś niewielka upływność napięcia do masy i jeśli grając na nieuziemionym wzmacniaczu dotknie się np. metalowej futryny czy instalacji wodnej lub C.O. to też może nieźle trzepnąć.

EDIT. Odradzam grzebanie we wzmiacniaczu osobom, które nie mają w temacie zielonego pojęcia. W środku występują napięcia stałe rzędu kilkuset V, również przez dłuższy czas po wyłaczeniu zasilania,  co w razie przypadkowego dotknięcia moze zakończyć się porażeniem, nawet śmiertelnym.
Nie masz pojecia - nie pchaj pazurów, zanieś do serwisu, dłużej pożyjesz. 
« Ostatnia zmiana: 13 Mar, 2012, 11:22:38 wysłana przez theremin »
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
26 Odpowiedzi
18348 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Sie, 2009, 21:43:10
wysłana przez slayer-66669999
26 Odpowiedzi
14891 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Sty, 2012, 23:33:08
wysłana przez Aston
7 Odpowiedzi
3150 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lut, 2013, 11:52:50
wysłana przez xaperfly
15 Odpowiedzi
4582 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Kwi, 2014, 16:22:38
wysłana przez aQQ
9 Odpowiedzi
3023 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Maj, 2014, 00:22:10
wysłana przez lefty