Miałem nadzieję że przez zadłużenie mieszkańców bloku jednak tego nie zrobią, bo jest tu kilku degeneratów co nie płacą
Robią po jednej ścianie, zaczynają z "mojej strony" czyli bez balkonów (balkony generalnie małe, typowa postkomuna, rozjebane na maxa), parter + 4 piętra, ilu ich jest ciężko powiedzieć bo dopiero się rozstawiają i zapierdalają po okolicy ale z tego co widziałem przy innych blokach to z ośmiu (może źle mi się wydawało).
Na szczęście ci tu mają porządne rusztowanie ze stalowymi podestami a nie rozjebane z próchniejącymi drewnianymi jak w bloku obok