Autor Wątek: Schecter Omen 8  (Przeczytany 45949 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Schecter Omen 8
« 19 Lut, 2012, 23:54:31 »
przeczytałem i jestem zaskoczony, bo po ogrywaniu tej gitary miałem zupełnie inne odczucia. Dla mnie był to totalnie niegrywalny instrument (menzura) i brzmiący jak średnio niskiej jakości paździerz (ogrywane na wzmacniaczu Bolt, headzie Orange TH 100 i paczce Mesy, kable od Dawida Labogi). Co do wykonania to tu się zgadzam - gitara jest pod tym względem bardzo ok.
Dodam jeszcze że gitara miała stosunkowo niestare struny. Imo zupełnie niewarty kasy która kosztuje
B ( o ) ( o ) B S