To ewentualnie w skarbowym powiedz że na ciocię a potem przy zmianie dowodu rejestracyjnego / ubezpieczenia wpisz współwłasność i git
PS. Podatek od darowizny (a w sumie co to kogo kurwa interesuje że babcia mi dała parę zeta, hę?), podatek od tego, podatek od tamtego...
...i jak się tu dziwić że od małego uczymy się kantowania państwa, bo chce nas ojebać nawet w taki sposób?