Smutno mi się zrobiło, bo
ten topik jest zamknięty. A czytając go przypomniała mi się taka zatrważająca historia, jak to w liceum wymyśliłem
niesamowicie oryginalny, rewolucyjny riff, a później w radiu go usłyszałem w wykonaniu
(są pewne drobne różnice, ale z taktu 3/4 na 4/4
to każdy głupi przełożyć potrafi!).
DLACZEGO WTEDY NIE ZAŁOŻYŁEM O TYM TEMATU NA JAKIMKOLWIEK FORUM? O ja głupi, nie walczyłem o swoje prawa, do tego jeszcze z Niemcami...