O tym że zamiast 2ch plomb (mogłem sobie na upartego zrobić nawet na NFZ) mam 2 kanałówki prywatnie (bo kasa i tak tego nie refunduje).
Ale jeszcze do tego rano mi cały fleczer wypadł i kurwa muszę lecieć na 15tą na poprawkę a teoretycznie od 14 powinienem być w pracy... I przynajmniej 2 godziny mniej do wypłaty będzie. O ILE zdążę się wyrobić. CRAP!