- przemiłą wokalistkę ze swoimi nagraniami, której ksywy na forum niestety nie pamiętam - wcale nie spałem jakby co ;>
Pattini
- blondyna w bluzie Nile z technologii drewna za fajną konwersację
PokerFace
No i ja Wam dziękuję za fajnie spędzony czas (czyli w sumie coś około 12h, od 17 do 5 rano).
A kto nie był, ten chuj i niech żałuje, przegapił między innymi prezentację customowego piwa marki Hesu, i Pivovartowy tutorial o podrywaniu kobiet na yoyo!