Z tego, co widzę - to sam sobie odpowiedziałeś: tylko czas. Np. kapeli Semediego potrzeba było 30 lat (obchodzą w tym roku).
A co złego w skandalu? Na całym świecie to żre.
IMO nie ma u nas rynku. Jeżdżą po klubach poszukiwacze talentów? Młode, zajebiste kapele grają dzięki temu z tuzami? Ktoś im coś opłaca, inwestuje, bo to da mu za jakiś czas zyski?
Poorganizowałeś trochę granie w klubach dla swojej kapeli, albo jakiś festiwal? Nie polecam ludziom o tendencjach depresyjnych.