Autor Wątek: Co sądzicie o rynku muzycznym w Polszczy?  (Przeczytany 21756 razy)

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 500


BTW. szkoda że nie ma analogowych stricie metalowych stacji. Na pewno jakby się taka pojawiła, była by w środowisku popularna i miała by swoich wiernych fanów.

Ta muzyka przeżyła swoje apogeum pod koniec lat 80 i na początku 90 teraz co by nie mówić jest dosyć niszowa , więc z czego taka stacja by żyła skoro wszystkie komercyjne utrzymują się z reklam .

Nie do końca, chyba że mówisz o stricte metalu-metalu, a nie ogólnie ciężkiej gitarowej muzie. Po wspomnianym przez ciebie okresie był Grunge, poniekąd ciężka muza. Przełom wieków - era tzw NuMetalu, druga połowa lat '00 - Screamo i okolice.
Kwestia czasu aż ktoś teraz wprowadzi do Dziętu (lub innej muzy tego pokroju, ale chyba on ma teraz największe wzięcie w "środowisku") wizerunek menskich menszczyzn (tak jak po pudel-metalu był grunge, z powrotem chyba osiągnęliśmy wyżyny słodkości) i uprości (umelodyjni) tą muzę do poziomu akceptowalnego przez przypadkowego słuchacza (na co tróó dziętowcy będą srać gęstym kałem i wpieniać się na nazywanie tego "komercyjnego gówna" Dziętem :D)...

Z resztą spójrzcie na Disney XD itp - murzyni przestają być modni, gitary znowu są cool. Kuzynka mojej Aśki, co właśnie kończy podstawówkę (w sensie - kuzynka kończy :D) fascynuje się Gothami (w wersji kinder) i to raczej nie jest jej fanaberia, a właśnie "padła ofiarą" mody...
« Ostatnia zmiana: 03 Sty, 2012, 23:43:31 wysłana przez sylkis »
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo: