Poza tym rynek jest jaki jest. 90% społeczeństwa chce słuchac disco polo i nic z tym nie zrobisz.
Kurwa, ja nie wiem, czy ja mam kurwa farta do ludzi, czy co? Nie znam ANI JEDNEJ osoby lubiącej dico-polo... Nawet o takiej nie słyszałem.
Bo z definicji masz znimi utrudniony kontakt. Ja handlowałem na Stadnionie 10-lecia to stary, to był jakis jebany koszmar
Ale ja mam nie tylko znajomych wśród "metali", chodziłem do szkół, chodzę na studia i z innych miejsc też znam ludzi z bardzo różnych środowisk...