Spoiler Spoiler Spoiler Spoiler Spoiler Spoiler Spoiler Spoiler Wkurwia mnie to, że panicznie boje się igieł. I nic na to nie mogę poradzić. Miałem mieć wczoraj pobieraną krew i jak zobaczyłem igłę to już oczy wszędzie latają. Lekarz to zauważył, przystawił mi tą mackę do słuchania do klatki piersiowej i powiedział żebym przyszedł jeszcze raz rano w inny dzień bo on sam boi się że mu zemdleje teraz
Jakie to jest przejebane, no nic nie da się zrobić. Chyba że się najebać przed badaniem
Chyba wolałbym dostać wpierdol od 3 blokersów na raz albo złamać sobie specjalnie nogę niż się zaszczepić na coś
Dokładnie to samo. Spoiler Jeszcze nie mogę słuchać/myśleć/oglądać niczego, co związane jest z jakimś dogłębniejszym grzebaniem w ludzkim ciele (wszelkie operacje itp) pisząc tego posta czuje już, że muszę zmnienić zbroję
Też tak miałem, a teraz nawet na igłę mogę patrzeć jak mi wbijają. Przełam się. Myśl o czymś innym wyluzuj się. Jeśli nie masz być na czczo to napij się wody, krew będzie mniej gęsta. Nie patrz jak się przygotowują do pobierania. U mnie w laboratorium są porozwieszane plakaty jakieś w środku. To se np czytam o kręgosłupie jak mi krew pobierają