Ale się mojej mamie zajebiście trafiło. TV umarł jej już do końca (od jakiegoś czasu już dogorywał). Musieliśmy go wynieść i gdzieś odkopać w czeluściach nieodremontowanej części domu stary mały też już umierający telewizorek, którego kiedyś ja używałem - żeby w ogóle cokolwiek miała...
A na kupno czegoś normalnego kasy нет