ale wierz mi, to jak dyscośtam, z tym się da walczyć, wiem z autopsji
Wiem, że się da. Czy gdzieś napisałem, że nie?
Wręcz trzeba. Tylko to zazwyczaj wymaga pracy na trochę innych zasadach niż z tymi, co nie są "dys" (i nie chodzi mi tu o pobłażanie, w żadnym wypadku!)