To może podpadasz pod myślenie graficzne zamiast fonetycznego, bardzo częste u dyslektyków (częstsze niż u nie-dys), najważniejszy objaw: myśli (zwłaszcza na temat rzeczy nie-abstrakcyjnych) formułujesz w pierwszej kolejności na obrazach, czy słowach?
Uh, sir... I feel stupid, could you please rephrase the question?
Raczej istotne są słowa. Generalnie wszystko mi się w głowie natychmiast narratywizuje, jeśli można w ogóle tak powiedzieć.
Cholera, nie wiem, to chyba jednak grypa.