Autor Wątek: Zimne ronczki  (Przeczytany 5815 razy)

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Zimne ronczki
« 08 Gru, 2011, 21:34:46 »
Satriani kiedyś mówił o swoim patencie - też używa ciepłej wody (nie gorącej!), tyle że moczy w niej łokcie i przedramiona. To ma sens, bo mocząc paluchy zmiękcza się naskórek, co później po graniu jest widoczne na podstrunnicy :)
Pietrucha natomiast przykleja sobie plastry rozgrzewające na przedramię - ale to tylko dla łapy kostkującej...

Jak jak nie mam czasu na rozgrzewkę, to rozgrzewam się na pierwszych kawałkach jakie gram - brzmią gorzej, ale później jest ok ;)
widzę że nie tylko ja czytałem książkę Gutriego ;)