Autor Wątek: Poszedłem do muzycznego w poszukiwaniu 7ki....  (Przeczytany 10134 razy)

Offline Drozd

  • Pr0
  • Wiadomości: 542
  • Serius big fella
pivovarit nie wspominająć już o tym, że nie mają tam grubych strun. Ale zwyczaje w Riffie są chyba z epoki centrali przemysłu muzycznego...

Denerwuje mnie ten sklep, bo ogólnie bardzo lubię tę okolicę, ma swój klimat :D
Spoiler
weimar guitar gently weeps