Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1419034 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 834
Cytuj
Jak w końcu Wróó przyjedziesz, to Szymon będzie u babci
Nic mu ode mnie nie grozi, gdyż Szymo jest przecież dzieckiem rezolutnym i inteligentnym;)
Na poważnie, to nie ma boja - kolo Cię zagada naśmierć!

Cytuj
Nie wiem, słabe mam pojęcie o byciu rodzicem, ale chyba chodzi o to, żeby
...być rozsądnym i konsekwentnym. Zamiast żarcia ;) ważniejsze IMO poczucie akceptacji i bezpieczeństwa.

ZZ: krótko - gratulacje!

Frantic - jest lekki szoking, co? ;) U nas między Młodą i Szymem jest równo 10 lat różnicy. Ale to raczej na korzyść działa. 22 lata to sporo, nie znam drugiego takiego przypadku. Spoko men, to wszystko dzieje się na tyle wolno, że niezauważalnie się adaptujesz do kolejnych zmian. Te wrzaski na początku będą irytowały :D, ale po paru miesiącach będziesz miał szansę obserwować  tzw. "cud życia". Budujące.

Żałuję troszki, że tak późno zacząłem z dzieciakami, ale też zbyt wczesne rodzicielstwo jest bardzo niewskazane, dla obu stron. Moja żona sama mówi, że do Szyma ma więcej cierpliwości i bardziej tym się cieszy. Przy Młodej więcej było niewiadomych i strachu.
Paczki z głów!