Autor Wątek: Jaki bezprzewód żebym nie wykosztował się przy używaniu >1 gitary?  (Przeczytany 4082 razy)

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Hmmm. Przepinka kabla to sekunda. A nadajnik zawsze myślałem, że sobie przypnę do paska spodni a nie gity. :)
Ja używam średnio dwóch, trzech wioseł + jeden, dwa backupy i kupowanie 4 - 5 nadajników to dla mnie trochę bezsęsu jest :)
A jak jest z ustawianiem zakresów? Bo czy jesteś w stanie pokumać na 100% 4 nadajniki z jednym odbiornikiem? Pytam bo nie wiem, i bałbym się sytuacji w której np wpierdalam się nagle w odbiornik drugiego gitarzysty, jeśli takie ustawianie dzieję się jakoś losowo...

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
58 Odpowiedzi
38724 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Kwi, 2010, 12:11:23
wysłana przez MrJ
19 Odpowiedzi
10123 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 03 Wrz, 2009, 17:02:38
wysłana przez ukasheq
4 Odpowiedzi
3606 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2011, 21:57:55
wysłana przez Vertigo
2 Odpowiedzi
3519 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Maj, 2011, 15:43:05
wysłana przez wrobelsparrow
16 Odpowiedzi
4665 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Sie, 2019, 21:16:48
wysłana przez g-zs