Mnie zszokowało to, że ktoś chwali materiał dość łatwo dostępny i tani. To miła odmiana po kolejnych prezentacjach gitar z 15 rodzajów egzotycznego drewna, z diamentowym bindingiem, wykonywana techniką tak skomplikowaną, że trzech Chińczyków oddało życie za każdą sztukę.