Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1418584 razy)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Rachet ma rację, w końcu najpopularniejsze brzmienia świata sa wyciągane np przez Claptona na jego Mahoniowym Stracie albo prze Slasha na Jesionowym LP z topem z machonia.
Rachet, naprawde uważasz, ze gdyby wspomniana przez Ciebie tendencja miała sie jakoś do rzeczywistości, to Fender dalej by robił olchowe straty ktróre kosztują furę siana a Ibanez wcale nie tańsze paździerzowe RG? Przecież nie było by problemu ze zmiana drewna na mahoń albo jesion i podniesienie ceny o XXX zielonych za badyla, bo i tak są pojeby które to kupią, bo napis się liczy i chcąc mieć dobre wiosło musisz wybrać z jednej z kilku firm, z której mało która robi seryjnie badyle tylko i wyłącznie z jesionu lub mahoniu

Uważam, że to kiepski argument, bo marketingowcy są właśnie od tego, żeby wciskać gówno podpisane "złoto" ;)

Owszem, ale dlatego powyższy przykałd o poważnych figurach, które przypuszczalnie wybierają świadomie. A to że paździerz za 2000 jest z porzeczki z jakimś topem innym niż zmiksowany papier toaletowy i pójdzie w ilości tysięcy sztuk jest oczywiste, bo i tak większość wybiera wiosło po wyglądzie, wystarczy spojrzec na temat o gasie, który dotyczy w wielu przypadkach wioseł, których piszacy nawet nie widział na żywo, ale jara go wygląd wiec brałby je w ciemno. I to jest marketing. Ja bardziej pisałem o szeroko rozumianej tradycji, a to co napisałeś po 'ale' ma uzasadnienie w tym, że mało kto potrzebuje strata z mahoniu, bo nie kupuje się raczej strata na singlach* zeby miec sporo dołu w brzmieniu i napierdalac na tym jakis prostacki black.


*czekam tylko aż ktoś, myśląc że jest fajny, pierdolnie fote blackowca z kremowym stratem. Anyone? Niet? To dobrze.
B ( o ) ( o ) B S