Powiedz ziomu, że pierdoli

. Do XIX w. jeden człowiek był w stanie ogarnąć całą ówczesną wiedzę ludzkości - czad, nie? Ale mamy tłenifojśtseńćurji i nie ma chuja, żeby każdy wszystko ogarniał, chociażby z muzyki - niby jakim sposobem? Kolega jest słaby z logiki, filozofii, statystyki, muzykologii i WOS

.
Założę się, że u mnie w biurze 30% w ogóle nie zna RCHCP.