Autor Wątek: Zabawa klockami, czyli blokowanie floyda  (Przeczytany 3882 razy)

Offline Drozd

  • Pr0
  • Wiadomości: 542
  • Serius big fella
Odp: Zabawa klockami, czyli blokowanie floyda
« 05 Paź, 2011, 11:31:30 »
Az wiele osób uważa te mostki za wygodne, dobrze im się ręka układa, leży dobrze, kto bogatemu zabroni?:D

Z własnego doświadczenia. Mam dwie gity, jedna z tomem a druga jebanez z ich nisko-pro-profilowanym mostem pływającym, i ten floyd jest najzwyczajniej najwygodniejszym mostem jaki mogę sobie wyobrazić!!1!
pozdro

Ja sie zastanawiam na chuj komuś gitara z floydem skoro chce go blokować. No zwyczajnie nie ogarniam.

b4 hatin':
- są stałe mosty z mikrostroikami, jeśli ktoś lubi mieć mikrostroiki
- jak jakiś model ibaneza jest tylko z floydem, to rozumiem blokowanie
« Ostatnia zmiana: 05 Paź, 2011, 11:33:56 wysłana przez drozdu »
weimar guitar gently weeps

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
0 Odpowiedzi
2332 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Lip, 2007, 00:44:17
wysłana przez skarhead
7 Odpowiedzi
7720 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2009, 16:57:34
wysłana przez headcharge
7 Odpowiedzi
3313 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Paź, 2011, 22:30:15
wysłana przez Zapek
53 Odpowiedzi
11646 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Lip, 2017, 20:06:28
wysłana przez bandit112
3 Odpowiedzi
1043 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Maj, 2015, 21:07:38
wysłana przez bandit112