Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1694860 razy)

Zomballo

  • Gość
Miałem kupić fajne unikatowe wiosło, ale mi się popierdoliły pewne sprawy i nie kupię :(
Czyżby moje 7620 ? Spoko, leży teraz u lutnika. Gryf trzeba wyprostować. ;)
Isurez RG7620 to nie unikat ;) Szczerze, to wolałem po raz 3 nie ładować się w wiosło z lipy. Kolega z innego forum wyprzedaje kolekcję metalowych napierdalaczy (niektóre egzemplarze to chyba jedyne w Polsce), a mi wypadł wydatek i zakup wiosła prysł jak bańka mydlana. Już było wszystko dogadane ehhhhh... :/