Autor Wątek: Co Was w życiu najbardziej wkurwia, czyli kącik małego frustrata  (Przeczytany 1675137 razy)

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
U mnie było podobnie. Powiedziałem, że dużo pracuję przy komputerze i wymagam stałego oraz szybkiego łącza a jak nie, to wypowiadam umowę, bo nie będę się męczyć z gównianym internetem oraz milionowymi rachunkami za takowy. Internet miałem tydzień później, razem z telewizją kablową ;)

Mnie wkurwia współlokatorka, która o 6.30 trzaska drzwiami, bo przecież klamki nie będzie używać za każdym razem. Głupia pizda jedna :-X
ha, wywalczyłem internet :D
ale dowiedzialem sie, ze piwnicy nie dostane, bo nie zostalo to spisane w umowie :|
wlasciciel wpada w piatek podpisac umowe na neta. Na wszelki wypadek pochowam graty :| a troche ich mam tutaj...