Swego czasu rodzina kupiła nową 307 HDI. Na akcje serwisowe wzywali średnio co pół roku
Aczkolwiek uważam, że to kwestia mniej lub bardziej udanych modeli samochodów.
Skoda nie jest sedanem (chyba) w żadnej wersji. Stosują patent zwany liftbackiem, który uważam za zajebisty do granic możliwości, bo masz auto o fajnej bryle z naprawdę dobrym dostępem do bagażu i pakownością.
http://www.auto-motor-i-sport.pl/m/376/_mg_0081-150913f225b81222a3412b133c95b04b.jpg <- Octavia II po lewo z otwartym kufrem w wersji liftback, po prawej kombi
O to właśnie mi chodziło, hatchback. Wydawało mi się, że widziałem O2 w sedanie, ale faktycznie nie ma.
Życzę powodzenia z całego serca Obecnie jesteś na etapie poszukiwania konkretnego modelu. Prawdziwe schody zaczną się w momencie oglądania faktycznych aut i szukania wad, ukrytych uszkodzeń, sprawdzania historii o ile taka istnieje. W nowych autach (gdzieś po 2006-2007) jest o tyle fajnie, że możesz sobie wziąć VIN, iść do dealera (o ile auto było serwisowane w ASO) i sprawdzić co było w aucie robione, kiedy i za ile.
Któregoś razu byłem świadkiem scenki w ASO, kiedy to autem do kupna przyjechało kilku panów sprawdzić historię i wyszło, że auto było walone w przód Jak się dalej potoczyło, chyba nie muszę mówić
Już miałem wybrany konkretny samochód. Byłem ustawiony z ziomem, żeby pojechać do Niemców po niego, no ale zwróciłem uwagę na jakość tych nieszczęsnych blach... wkurwiłem się, bo mazda 3 wybitnie mi się podoba
Gdybym szukał samochodu na 2-3 lata to pewnie bym kupił, ale niestety potrzebuje samochodu na lata...