Słuchanie konkretnej muzyki nie czyni nikogo snobem, debilem, tłukiem, ani też kozakiem i intelektualistą, nie czyni niczym ani pozytywnym, ani negatywnym. Nie mniej pewne typy ludzi zwykle ciągną to pewnych typów muzyki, na podstawie czego tworzą się stereotypy, a ich podważanie na podstawie pojedynczych przykładów (najczęściej siebie) jest równie bezsensowne jak powielanie ich z klapkami na oczach, bez świadomości, że istnieją wyjątki - lub że w ogóle stereotyp może być błędny