poczta polska...
zatrudnili zamiast listonoszy jakiegoś podwykonawce, który dostaje hajs za odebranie paczki z poczty głównej, zamiast za dostarczenie do klienta i po prostu odbierają te paczki i od razu zanoszą do lokalnej poczty, że niby klienta nie zastano - zostawiono awizo (oczywiście żadnego awizo nie ma).
tym oto sposobem nie dochodzi do mnie żadna poczta od ok miesiąca...
wkurwia to niemiłosiernie, boże jak mnie to wkurwia! ;s