A odpadały z tych poprzednich? Dex coś marudził chyba? Moja trzyma się idealnie.
Moja też, ale miałem ją na sobie tyle razy, że na palcach u rąk mógłbym policzyć. Tak, Dex narzekał że mu odpadła. Nie wyobrażam sobie, żeby struny na wypukłej się nie pokruszyły (patrz foto)