Autor Wątek: Peavey Valveking  (Przeczytany 11454 razy)

Offline gkoz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Odp: Peavey Valveking
« 27 Maj, 2011, 07:26:29 »
Co do tej full lampowośći VK to nie jest tak różowo, bo głównym źródłem przesteru jest krzem, tak samo pętla efektów na krzemie, 5150 to już natomiast 100% lampa i to widać w porównaniu cenowym.
Poza dywagacjami technicznymi, to oba heady zamiatają dobrze, aczkolwiek charakter 5150 jak dla mnie jest nieporównywalnie lepszy od VK (ale to głównie trzeba samemu ocenić).
Co do lamp, to jednak po wymianie tych chińczyków i przebiasowaniu już na porządnych lampach te wzmacniacze jednak nabierają świeżości, trochę się odmulają i brzmią cieplej.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
50 Odpowiedzi
21950 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Wrz, 2008, 15:25:59
wysłana przez DeathMaster
4 Odpowiedzi
8889 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Mar, 2009, 00:50:15
wysłana przez DeathMaster
19 Odpowiedzi
10666 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Kwi, 2009, 20:01:12
wysłana przez shitol
34 Odpowiedzi
8414 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 17 Lut, 2011, 16:27:49
wysłana przez PJ_SF
14 Odpowiedzi
8584 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Wrz, 2012, 14:45:30
wysłana przez Dżejkob