Wszystkie media już ocenzurowali, pozostał internet. Całe szczęście jest to trudniejsze z przyczyn technicznych od ocenzurowania np. TV, ale w Chinach nie mają z tym problemu. Niestety nasz kraj jest pod tym względem "zacofany" i takowej cenzury nie posiada - jest problem, należy go rozwiązać. Teraz tylko czekać aż utworzą super-pompatyczne akcje społeczne z twarzami znanymi z magazynów, którym i kał nie obcy (tani, miękki, niepowlekany papier - mmm cudo, wspaniały zamiennik srajtaśmy w razie jej braku) pod hasłami typu "stop cyberprzemocy", mające na celu ściganie każdego delikwenta, który zbytnio wychylając się z tłumu, nieopatrznie napisze co mu leży na sercu. Ajajaj, co za pech! Jednym słowem:
http://www.po-land.pl/?p=6702
