Wkurwia mnie że nigdzie nie mogę dorwać kartonu do zapakowania gitary do wysyłki. Objechałem pół miasta i nigdzie albo nie mieli, albo były im potrzebne. A jutro miałem ją wysłać i nie mam kurwa w czym!!! Nie lubię zawodzić.
zwykłe kartony + papieroplastyka?
No i tak zrobiłem. Dorwałem kawał grubego jak cholera kartonu i zrobiłem sobie z niego customowy carton-case. Gita tak zapakowana że ja pierdolę jak coś jej się stanie.