A jak będzie jakiś artykuł o Kaziku czy Kulcie np na WP, gdzie też podczas czytania często pojawiają się reklamy to też ich do sądu pozwą.
Gość prowadził stronę i z reklam utrzymywał serwer a nawet jak zarobił na tym parę groszy to dobrze. W końcu robił też dobrą robotę "artyście" bo niejako jego twórczość też "reklamował" w internecie. Jest też ciekawy temat na forum Kazika odnośnie tego listu, gdzie wypowiada się sam on. Nie jest to ciekawe podejście do sprawy.
Jeśli synowa Kazika, chce sobie założyć profil na FB to w czym problem... każdy może... Ale mieć dostęp do zgromadzonej już liczby fanów i wstawianie tam swoich reklam swojego wydawnictwa jest już w porządku.
HIPOKRYZJA...