A już myślałem, że to jakiś foch po nazwaniu tej z Twojej wiadomości "gównem"
Generalnie do dziś mam taką jak podlinkowana przez Ciebie i do tego zwykłą kolbę i transformatorową. Po prostu nie wszędzie można ze sobą stację wziąć. Jak mam coś lutować w piwnicy czy wziąć do pracy i jakieś kabelki polutować to nie chce mi się stacji targać