Jak zaczynasz i nie zamierzasz wydawać wielkiej kasy na sprzęt to polecę Ci: Cyfrowa stacja lutownicza 936D. Wyszukaj sobie na allegro. Mam taką od ok pół roku. Cyfrowa regulacja temperatury z wyświetlaczem bieżącej temperatury oraz temperatury zadanej. Zakres chyba 180-450 stopni C. Lutuje się o niebo lepiej niż zwykłą kolbówką. Bardzo szybko reaguje na zmianę temperatury i stale utrzymuje tą zadaną. Ludzie gadają, że to chińszczyzna i że słabe, że się rozleci... Ale IMO do amatorskiego lutowania jest OK. Duży wybór grotów. Nawet jak grzałka padnie (jest dobry ceramiczny element grzejny) to dokupisz... a w ostateczności kupisz nową za kolejne 100zł po paru latach.
Weller dla przykładu kosztuje ok 700zł więc się zastanów czy na początek jest sens dokładać.