Autor Wątek: Pojebane dziwactwa i natręctwa  (Przeczytany 36944 razy)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 905
Uważam, że urynobikowi należy się małe podsumowanie.

W zależności od gęstości (ciężaru właściwego) ślinki, rozróżniamy następujące warianty:

- ślinka odbija się po stycznej od strumienia - tzw. małyszówka, ew. side-slip

- ślinka ulega rozcięciu na strumieniu - tzw. ciachanko

- ślinka zostaje wchłonięta w strumień i przekazana ku pisuaru - tzw. pisuardesa

- ślinka przelatuje przez strumień - Infiltracja ;)

- kulka długiej ślinki podskakuje na strumieniu - smyranie gluta

- manewr youshy'ego (pacz wyżej)


Tak, to było dziś niezbędne.
:D
Paczki z głów!