spokój kurwa
Trzynasty akurat wie sporo na temat sklepu, źródeł pochodzenia gratów w nim sprzedawanych i sposobu nawiązywania współpracy właściciela. Przechodziliśmy razem tę samą drogę, potem jeszcze Mroqu. Wcześniej kilka innych osób które również udało mi się poznać. W tej chwili w to samo gówno ładuje się Sebastian.
Kumam zachwyt nad sklepem, nad gratami, ale medal zawsze ma dwie strony. EOT z mojej strony, nie chcę uczestniczyć w niczym powiązanym z tym całym syfem.