Autor Wątek: "Guitar Max" czyli "4 godziny to jednak za mało..."  (Przeczytany 9665 razy)

Offline 13

  • Gaduła
  • Wiadomości: 481
  • אלהים
No to extra, ja znam tego kolesia od wielu lat, ty kupiłeś u niego wiosło, masz prawo do własnego zdania, a ja mówie o człowieku, którego znam.
Nie ma zamiaru racjonalizować pewnych rzeczy, tylko dlatego, że po 5 minutach z marudaJB, już masz wyrobiona pozytywną opinie... i wiesz lepiej.
Zdrowy rozum jest rzeczą ze wszystkich na świecie najlepiej podzieloną, każdy bowiem sądzi, iż jest w nią tak dobrze zaopatrzony, iż nawet ci, których we wszystkim innym najtrudniej jest zadowolić, nie zwykli pragnąć go więcej niźli posiadają. Kartezjusz.