Kurwa, nie wiedziałem ze wybieranie samochodu to taka chujowa sprawa
Trochę przyswoiłem wiedzy i pogłówkowałem i takie wnioski wyciągnąłem. Chcę:
-benzyna + LPG
-hatchback
Póki co mim faworytem jest Mondeo 1.8 tylko martwi mnie spalanie w nim. Ludzie meldują, ze potrafi sporo wypić.
Razem z Mondziakiem na pierwszym miejscu jest Mazda 6, ale benzynowego hatchbacka ciężko znaleźć, poza tym boję się ze bede musiał dużo za czesci zapłacić w przypadku jakiejś awarii.
Focus mk1 albo mk2. Z tym, że fajnego mk2 ciężko znaleźć w tych pieniądzach.
Co sądzicie o Peżocie 307, Toyocie Corrolli, Hondzie Civicu IIV i Renault Laguna II?