Każda gitara ze średniej półki będzie miała swoje wady i zalety. Zawsze był jakiś znaczny element na plus i z czasem można się doszukać niedoskonałości. W wyniku czego gitara zmienia właściciela

<górnolotna myśl>
Odnosi się to też do strojenia, nie każdy instrument z seryjnej niedopieszczonej produkcji będzie perfekcyjnie stroił w każdej pozycji. Pomijając kwestie lekkich i mocnych uderzeń, które wprowadzają fałsze. Jeszcze dochodzi element o jakich odchyleniach w stroju mówimy. Jak minimalnych to już w ogóle liczba strojących wioseł się ograniczy

<górnolotna myśl 2>
Maku zapodałeś próbki Sepultury, a koncerty rządzą się swoimi prawami. W trasie, na szybko nie zawsze jest czas, żeby wszystko pięknie nastroić. Wiadomo pro zespół powinien o to zadbać, ale to trochę czepianie się. W koncu to rock&roll a nie muzyka poważna. Może nie stroić i może to być najlepszy koncert na jakim byłem. Tak to widzę i słyszę

<górnolotna myśl, część ostatnia>
Prowadziłem/prowadzę rozmowy z Makenflajem vel Chomickiem przez kilka lat studiów i teraz też. Wkraczamy na nową płaszczyznę forumową
Pozder ;*