Łomatkobosko z któregobądź kościoła! Straszna fuszera z tą szlifierką! Napaleńcom chcącym coś takiego se wystrugać podpowiem tylko z doświadczenia:
- Cylinder na którym owiniemy papier ścierny powinien być SOLIDNY! najlepiej wytoczony z aluminium lub twardego tekstolitu.
- Kluczową sprawą jest równoległość stolika po którym będzie się pchało deskę i oś cylindra. Bez tego cały pogrzeb na nic... A więc kłania się dość solidna i precyzyjna konstrukcja.
- Nie używać papieru ścierngo tylko płótna i to najgrubszej możliwej gradacji - u mnie sprawdzało się takie 40grad.
- Należy zainwestować w PORZĄDNE osłony. Nie zna bólu ten, komu nie liznęło zerwanym płótnem gradacji 40 po pazurach.
Ech... Zrobiło się forum lutnicze, hehehhehe :-)
Cylinder, planuje wykonać tak jak ten gościu z wióra i zawiesić go na wale ze szpilki 20mm - którą na końcach dziadek tokarz dotoczy mi na tokarce do 15mm i ciach w łożyska. Łożyska raczej samonastawne w oprawach. Co do papieru to niezbyt rozumiem o co ci chodzi - ja planuje zrobić to jak to jest we wszystkich jetach firmowych itd. tzn. papier z rolki - zaczepiany z boku na jednym i drugim końcu. Pole robocze planuje o szerokości 63cm.
No i jeszcze planuje małą wersję maszynki dla podstrunnic