Po co komu informatyka ( czyt. nauka gry w counter strike'a, quake'a lub na nitromie )
Chyba Twoja. Gdybym nie miał informatyki w gimnazjum i liceum w życiu bym się nie zainteresował tematem w takim stopniu, żeby teraz to studiować. Oprócz tego w moim LO poziom tego przedmiotu był naprawdę dobry, dzięki czemu już wtedy dowiedziałem się rzeczy, z którymi miałem do czynienia później dopiero na studiach. Można? Można.
Mnóstwo ludzi ma takie śmiałe pomysły jak Ty, ale praktyka pokazuje, że zwykle są to tzw. "leśni specjaliści"
1. Chcieliby się znać na rzeczy, ale nie jest to prawdą, więc maskują to wygłaszając swoje idiotyczne teorie.
1Najgorsze w tym określeniu jest to, że nie ma jak go zastosować do kogoś, kto udaje eksperta w zakresie leśnictwa.
