ponieważ przy szóstce z normalną skalą czułem się jak wielki kawał kloca to kupiłem sobie większą gitarę, przy której nie czuję się już taki duży. Nie jest to największa gitara świata, bo to 7 ze skalą tylko 25,5, ale ma dość dużą główkę i przez tą właśnie główkę 3 dni szukałem futerału. Myślę, że Dino i Stefan grają na siódemkach z tego samego powodu co ja, bo też z wszystkich strun rzadko kiedy korzystają.